Smarowidło zdrowsze od masła. Jest pyszne, pełne dobrych tłuszczów i minerałów
Gdy smaruję kanapki tą pastą, wzbogacam je w znacznie zdrowsze tłuszcze niż te z masła. To głównie jednonienasycone kwasy tłuszczowe, które pomagają regulować poziom cholesterolu i cukru we krwi, a wspierają je w tym kwasy omega. Połączenie użytych produktów to przeciwzapalna mieszanka bogata w magnez, cynk, żelazo i potas, a także witaminy E, K i z grupy B.
Jak zrobić pastę z awokado i pestek dyni?
Podstawą kompozycji jest miękki owoc awokado, który łatwo się blenduje i ma przyjemny orzechowy smak. Drugi główny składnik to pestki dyni, które rozdrabniam wstępnie przed zmiksowaniem smarowidła.
Z dodatków używam soku z cytryny, świeżego czosnku i sosu sojowego, który zawiera naturalne substancje wzmacniające smak. Podkręca go ponadto oliwa z oliwek extra virgin, którą wykańczam też danie. Na koniec posypuję je ostrą papryką, ale jeśli ktoś nie lubi tej przyprawy, może z niej zrezygnować.
Przepis: Pasta z awokado i pestek dyni
Kremowe i pełne smaku smarowidło do pieczywa ze zdrowych składników.
- Kategoria
- Dodatek
- Rodzaj kuchni
- Międzynarodowa
- Czas przygotowania
- 10 min.
- Liczba porcji
- 6
- Liczba kalorii
- 194 w każdej porcji
Składniki
- 1 dojrzałe awokado
- 80 g pestek dyni (około 2/3 szklanki)
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka jasnego sosu sojowego
- 1-2 ząbki czosnku
- 1 szczypta ostrej papryki w płatkach lub proszku
- sól i pieprz
Sposób przygotowania
- Rozdrabnianie pestekWłóż pestki do rozdrabniacza lub malaksera, wlej 2 łyżki oliwy, sok z cytryny i sos sojowy, po czym zmiksuj na dość gładką pastę.
- Blendowanie pastyPrzeciśnij czosnek przez praskę i obierz awokado. Dodaj te składniki do pestek i zblenduj wszystko razem, a następnie dopraw do smaku solą i pieprzem. Podawaj pastę polaną pozostałą łyżką oliwy i oprószoną papryką.
Pasta z awokado i pestek dyni – wskazówki
Smarowidło smakuje jeszcze lepiej, gdy wykorzystam do niego prażone pestki dyni. Nigdy jednak nie podgrzewam ich na patelni, bo to prosty sposób na przypalenie i utratę wielu cennych związków. Zamiast tego rozsypuję je na blaszce pokrytej pergaminem i piekę w stu stopniach przez około 40 minut, mieszając co najmniej raz za pomocą łopatki. Dokładny czas w piekarniku zależy od ilości pestek. Są dobre, gdy przyjemnie pachną, a po przełamaniu mają lekko ciemniejszy środek.
Tak przygotowaną dynię łatwiej też rozdrobnić. Gdy zepsuł mi się malakser, używałam do tego celu kuchennego wałka. Wkładałam pestki między dwa arkusze pergaminu i miażdżyłam na drobne okruchy. Taka pasta nie jest już gładka, ale równie dobra w smaku.
Jest też jeszcze inna metoda. Nasiona można uprzednio namoczyć, najlepiej zalewając je zimną wodą i wstawiając na noc do lodówki. Po zmiksowaniu są bardziej kremowe – tak samo, jak pasta, przy czym całość wychodzi nieco rzadsza.